Ben Frost i Einstürzende Neubauten: australijsko-niemiecki armagedon [13.10.17]
Cóż to było za wydarzenie! Pełna kulminacja tegorocznego Unsound Festival, bowiem szóstego dnia tego festiwalu, ja oraz wielonarodowa (jak się okazało) publiczność miała przyjemność bycia świadkiem elektroniczno-industrialnego wydarzenia.
Cóż to było za wydarzenie! Pełna kulminacja tegorocznego Unsound Festival, bowiem szóstego dnia tego festiwalu, ja oraz wielonarodowa (jak się okazało) publiczność miała przyjemność bycia świadkiem elektroniczno-industrialnego wydarzenia. Wszystko odbyło się nigdzie indziej jak nie na mojej ulubionej, krakowskiej Nowej Hucie. Wahałam się, co do tego koncertu w związku z funduszami oraz czasem, który mogłam poświęcić na to muzyczne doświadczenie. Wahałam się pomiędzy warszawskim koncertem Slowdive, ale jednak pragnienie zobaczenia oraz usłyszenia na żywo Blixy Bargelda z ekipą wygrało. I jak się potem okazało, całkiem słusznie. Pierwsze jakiekolwiek odczucia na temat koncertu pojawiły się w momencie, kiedy wsiadłam do tramwaju...