Co powiedziałby Nick Drake?
Wytwórnia 4AD nie zaskakiwała mojego, wybrednego ucha w ostatnim czasie. Czarowała ona formą czegoś, co w latach 80-tych było znane pod nazwą zimnej fali – obecnie częściej podawanej w formie słodko-gorzkiej. Forma ta do tej pory przyprawiała o ból głowy i stała w opozycji do tego, co zostało zarejestrowane pod labelem 4AD w ubiegłym wieku.
Wytwórnia 4AD nie zaskakiwała mojego, wybrednego ucha w ostatnim czasie. Czarowała ona formą czegoś, co w latach 80-tych było znane pod nazwą zimnej fali - obecnie częściej podawanej w formie słodko-gorzkiej. Forma ta do tej pory przyprawiała o ból głowy i stała w opozycji do tego, co zostało zarejestrowane pod skrzydłami labelu 4AD w ubiegłym wieku. 4AD · 2019 Owa forma była bardziej nonszalancka - i być może nawet bardziej artystyczna - ale brakowało jej tej wisienki na przysłowiowym torcie, którą Aldous Harding potrafiła umieścić na samym szczycie, wydając Designer. Właśnie ta "wisienka", ten szczyt jest hołdem dla mojej ulubionej...