Niezależnie od tego, czy to triumf czy upadek grupy, Black Country, New Road na Ants from Up There urastają w muzycznej randze. Na drugim w dyskografii albumie, będącym jednocześnie ostatnim z udziałem dotychczasowego wokalisty i gitarzysty Isaaca Wooda, zwalniają tempo, uspokajają instrumenty, wydłużają momenty skupione wokół chaosu i zawiłości życia, w tylko nieco krótszych, bardziej tradycyjnych i piosenkowych formach.
Niezależnie od tego, czy to triumf czy upadek grupy, Black Country, New Road na Ants from Up There urastają w muzycznej randze. Na drugim w dyskografii albumie, będącym jednocześnie ostatnim z udziałem dotychczasowego wokalisty i gitarzysty Isaaca Wooda, zwalniają tempo, uspokajają instrumenty, wydłużają momenty skupione wokół chaosu i zawiłości życia, w tylko nieco krótszych, bardziej tradycyjnych i piosenkowych formach. Ninja Tune · 2022 Kto by pomyślał przed dwunastoma miesiącami, że to właśnie Black Country, New Road będzie tym zespołem, który porządnie potrząśnie brytyjską sceną punkową. Tej obecnie, jak wspominałam nie tak dawno temu, znacznie bliżej do art rocka i awangardowej...